Wiele osób zna to survivalowe narzędzie do rozpalania ognia, ale już nie każdy jest świadomy różnicy pomiędzy krzesiwem z blokiem magnezji oraz bez niego. Na rynku dużo częściej można spotkać krzesiwo bez bloku magnezji, które wygląda jak krótki, czarny pręt osadzony w drewnie, plastiku lub innym tworzywie. Rzadszym zjawiskiem jest krzesiwo z blokiem magnezji, które wygląda jak mała, srebrna cegła z czarnym pręcikiem osadzonym w niej po całej długości z jednej strony.
Krzesiwo z blokiem magnezji czy bez niego?
W kontekście stricte survivalu interesuje nas jedynie krzesiwo z blokiem magnezji – blok magnezji pozwala na zeskrobanie jego opiłków w kupkę, która odpalona od iskry, pali się w bardzo dużej temperaturze. Wiele osób twierdzi, że blok magnezji jest zbędny i “jeżeli jesteś dobry z survivalu, to go nie potrzebujesz”. My absolutnie się z tym nie zgadzamy. W sytuacji survivalowej często jesteśmy w stresie, zmęczeni, głodni a czasem nawet jesteśmy ranni. Możliwość zaoszczędzenia od kilku do kilkudziesięciu minut na znalezienie podpałki survivalowej, do której wystarczy tylko i wyłącznie snop iskier, i zastosowanie takiej podpałki, która od samej iskry się nie podpali, ale już od płonącej kupki magnezji tak, jest bezcenna. Co więcej, dzięki temu, że krzesiwo jest w całości osadzone w bloku magnezji, nie istnieje szansa jego złamania – na przykład, kiedy jesteśmy zmęczeni i sfrustrowani i krzeszemy za mocno.
Istnieje retoryka, że można kupić grubsze krzesiwo bez magnezji, które będzie wystarczająco odporne na złamanie, i jednocześnie dzięki grubości będzie krzesało więcej iskier. Wówczas w grę wchodzi kwestia finansowa. Przeważnie takie krzesiwa są droższe niż krzesiwa z blokiem magnezji. Zatem wtedy płacisz więcej za coś, co nie ma jednej istotnej funkcji.
Naszym zdaniem, krzesiwa magnezowe bez bloku magnezji są świetnym rozwiązaniem na wycieczki bushcraftowe, oraz do treningu. Natomiast w zestawie survivalowym EDC (Ekwipunek Dźwigany Codziennie) lub w plecaku ucieczkowym, zdecydowanie polecamy mieć krzesiwo magnezowe z blokiem magnezji.
Jakie krzesiwo survivalowe zatem polecamy?
Jest dużo producentów krzesiw z blokiem magnezji. Dzielą się na „oryginalne” i „nieoryginalne”. Oryginalne pochodzą ze Stanów Zjednoczonych z klasycznym grawerem „Sparking Insert” oraz „Shaving Edge” plus numer patentu „4,188,192”. To właśnie w USA, ten typ krzesiwa został zaprojektowany i wyprodukowany przez firmę Doan Machinery z siedzibą w Euclid, Ohio. Został on potem zaadaptowany przez siły zbrojne USA i takie właśnie krzesiwo było wydawane żołnierzom. Jeżeli chcecie mieć oryginał, to musicie kupić właśnie to. Musimy się wtedy niestety liczyć z wyższą ceną.
Jednak od czasu wyjścia tego krzesiwa na rynek, powstała cała masa krzesiw tego samego typu od różnych producentów. W tym także z Chin. Tu należy uważać, gdyż czasami jakość bloku magnezji lub samego bloku krzesiwa (lub jednego i drugiego) jest na tyle niska, że ciężko nim nam będzie cokolwiek rozpalić. Magnezja w bloku będzie zbyt mocno przemieszana z innymi metalami, a we wkładzie będzie drugiej albo trzeciej jakości. W takiej sytuacji nasze krzesiwo będzie krzesało mniej iskier a kupka magnezji, jaką zeskrobiemy, będzie się zapalała ciężej i paliła słabiej i krócej. Krzesiwa te przeważnie nie mają żadnego graweru ani po jednej, ani po drugiej stronie. Wyjątkiem są krzesiwa firmy Tag-Z, które mają grawer podobny do tych oryginalnych od Doan Machinery – jednak nie będą od nich dużo tańsze.
Nie chcę kupować oryginalnego krzesiwa. Czy możecie poradzić jakieś zastępcze?
Tak. Na naszych szkoleniach survivalowych, kursach survivalu i obozach survivalowych używamy krzesiw których sami pozyskujemy od naszych dostawców. Jest to europejska firma produkująca tanie artykuły outdoorowe. Krzesiwo magnezowe od tej firmy sprawdza się bardzo dobrze i jest w dość przystępnej cenie. Jakość bloku magnezji jest zadowalająca – opiłki zeskrobują się łatwo, łatwo się podpalają od iskry i palą się sporym płomieniem przez zadowalający czas. Sam blok krzesiwa również jest satysfakcjonującej jakości – jesteśmy w stanie z niego wykrzesać wystarczająco dużo iskier w każdej sytuacji. Dodatkowo często się zdarza, że blaszka dołączona do krzesiwa jest z bardzo kiepskiej stali, co znacznie utrudnia zarówno krzesanie iskier, jak i zeskrobywanie bloku magnezji. Blaszka w zestawie z naszym krzesiwem jest z dobrej stali i z powodzeniem możemy jej używać do obsługi krzesiwa. Co więcej, nasze krzesiwo pokryte jest powłoką fluorescencyjną – czyli taką, co świeci w ciemności. Jest to bardzo użyteczna cecha, zwłaszcza kiedy krzesiwo nam upadnie w nocy. Na naszych wyprawach ocaliło nam to kilka razy skórę.
Podsumowanie:
Z naszego subiektywnego punktu widzenia, uważamy, że jeśli chcemy kupić krzesiwo magnezowe, to najlepiej albo pójść w kierunku kupienia oryginału, a jeżeli chcemy kupić krzesiwo taniej, to polecamy nasze firmowe krzesiwo magnezowe. Trzeba mieć na uwadze fakt, że jest to pierwsze sprowadzane krzesiwo „podrabiane”, które spełniło nasze oczekiwania po wypróbowaniu kilkunastu opcji. Na pewno nie jest to jedyne dobre krzesiwo survivalowe na rynku poza tym oryginalnym. Po prostu, jeżeli chcesz pójść na skróty i uniknąć drogi prób i błędów, to weź pod uwagę informacje z powyższego artykułu.
Krzesiwo takie możesz wypróbować, a nawet kupić na naszych szkoleniach survivalowych, kursach survivalu oraz obozach survivalowych. Zapisz się tutaj: https://survivorgroup.pl/szkolenia
Możesz również kupić to krzesiwo w naszym sklepie tutaj: https://survivorgroup.pl/produkt/krzesiwo-magnezowe-survivor-group
Chcesz kupić dokładnie to oryginalne krzesiwo U.S. Army a nie możesz go znaleźć w Polsce? Odezwij się do nas tutaj: https://survivorgroup.pl/category/akcesoria-wojskowe
Zapraszamy!
